Performance Max już od kilku lat jest motorem automatyzacji kampanii Google Ads, ale w 2025 roku system przeszedł kilka przełomowych usprawnień. Dziś „autopilot” Google to nie tylko algorytm – to elastyczna platforma, która daje coraz większą kontrolę. Jak z niej skorzystać, by nie przepalać budżetu i faktycznie zarządzać jakością ruchu.
1. Nowości: wykluczające słowa kluczowe
Najważniejszy update ostatnich miesięcy to wyczekiwana przez branżę możliwość wykluczania słów kluczowych na poziomie kampanii Performance Max – nie tylko globalnie w całym koncie, ale również indywidualnie w ramach każdej kampanii.
- Możesz dodać aż do 10 000 fraz wykluczających na każdą kampanię – odpowiedź Google na potrzeby zarówno dużych e-commerce, jak i świadomych reklamodawców lokalnych.
- Wykluczenia obejmują teraz nie tylko reklamy tekstowe, ale też produktowe, search oraz elementy kampanii brandowych.
- Pozwala to skutecznie eliminować niskiej jakości ruch, zapytania informacyjne („jak działa”, „darmowe”, „opinie”) i niechciane powiązania z konkurentami – Twój budżet trafia w końcu do właściwych odbiorców.
Wykluczanie fraz oraz kanałów (np. YouTube Shorts, Display) daje pełną kontrolę – szczególnie wartościowe, gdy mierzysz wyniki nie tylko kliknięciami, ale też rzeczywistymi konwersjami i ROI.
2. Jakość assetów i sygnałów odbiorców
Performance Max to kampania, w której algorytm testuje setki kombinacji: nagłówków, obrazów, opisów, video, feedu produktowego.
- Inwestuj w różnorodność i jakość assetów – nie wstawiaj wszystkiego, co masz, ale sprawdzaj, co działa w raportach.
- Regularnie wymieniaj słabsze kreacje i wdrażaj nowe warianty. Nawet proste video może wygenerować przewagę na YouTube czy Display.
Nowość: Segmentowanie własnych sygnałów odbiorców i precyzyjne listy remarketingowe są coraz lepiej wspierane przez system – to sposób, by przyspieszyć AI i lepiej trafiać w idealnego klienta.
3. Konfiguracja i raportowanie – nowa jakość danych
W 2025 roku raporty Performance Max stają się bardziej granularne:
- Otrzymujesz szczegółowy podgląd haseł wyszukiwanych przez Twoich odbiorców.
- Możliwe jest automatyczne sugerowanie fraz do wykluczenia, a AI podpowiada, gdzie „ucieka” budżet.
- Analiza wyników wg kategorii produktów, lokalizacji, urządzeń i wejść z nowych użytkowników pozwala precyzyjnie optymalizować strukturę kampanii.
Nie bój się eksperymentować – wykluczaj niedochodowe segmenty, twórz osobne kampanie dla bestsellerów lub marek, korzystaj z testów A/B różnych wariantów kreatywnych.
4. Automatyzacja nie zwalnia z myślenia – dobry workflow
Performance Max działa najlepiej w połączeniu AI i własnego doświadczenia:
- Planuj cykliczny audyt assetów i fraz wykluczających.
- Testuj automatyczne rekomendacje systemu, ale nie bój się usuwać niepożądanego ruchu nawet wbrew sugestiom algorytmu.
- Mierz nie tylko konwersje, ale wartościowe mikrocele: rejestracje, zapisy do newslettera, kliknięcia telefoniczne.
Google Performance Max w 2025 roku daje Ci ogromne możliwości kontroli nad ruchem i wynikami reklam – pod warunkiem, że traktujesz kampanię jak żywy organizm, który wymaga analizy i wdrażania zmian. Nowe funkcje wykluczania fraz to milowy krok, a połączenie wysokiej jakości assetów, precyzyjnych odbiorców oraz regularnych optymalizacji pozwala realnie wycisnąć maksimum z budżetu SEM.

Dodaj komentarz